poniedziałek, 30 czerwca 2014

Logarska Dolina

Lubię zwiedzać świat i cieszyć się życiem. Jestem ciekawa wszystkiego co nowe i chociaż zdrowie nie dopisuje, to każda podróż jest dla mnie niezwykła. Wiedza o życiu i mieszkańcach innego kraju rozwija moją wyobraźnię. Podróże uczą otwartości na inne kultury, tolerancji, języka, poszerzają znacznie horyzonty. Wyjazd do rodziny najczęściej połączony jest z wypoczynkiem i zwiedzaniem, poznawaniem wielu ciekawych miejsc, co jest bardzo przyjemne.
Słowenia, jedno z najmniejszych państw naszego kontynentu, zwana także Europą w miniaturze, oczarowuje pięknymi krajobrazami. Logarska Dolina słynie jako jedna z najładniejszych dolin polodowcowych w Europie. Jest położona w Alpach Kamnicko-Sawińskich w północnej Słowenii i ciągnie się przeszło 7 km. Dostać się tam można dość wąską drogą z bardzo ostrymi zakrętami sięgającymi nieraz 180 stopni, o czym wcześniej nie wiedziałam. Z utęsknieniem wyczekiwałam kiedy to się skończy.
Dno doliny, którą wije się malowniczy szlak turystyczny, otoczone jest przez imponujące szczyty górskie(największy 2300 metrów n.p.m.) Na terenie doliny znajduje się wiele atrakcji przyrodniczych. Można tu spotkać liczne wodospady( ponad 40), polodowcowe skały, czy jaskinie. Dolina Logarska została objęta chronionym parkiem krajobrazowym. Za wjazd pobierana jest opłata. Jest to spokojna, piękna okolica z gospodarstwami agroturystycznymi, z wieloma atrakcjami dla turystyki pieszej, rowerowej czy jazdy konnej.
W górach jest tyle piękna, że trudno to zrozumieć. Gdy się przed nimi stanie, są takie cudowne, pełne dostojeństwa i powagi. Imponują wielkością i okazałością. Jestem świadoma ich żywotności, szumu wodospadów, różnych subtelnych odgłosów natury - szelestu liści na wietrze, spadających kropli deszczu, . W takim otoczeniu jesteśmy wyciszeni i potrafimy dostrzec rzeczy, które wcześniej się nie dostrzegało. Warto zwolnić, wszystko co nas otacza wyzwala wtedy zachwyt i jest niepojęte. Nie jesteśmy bowiem oddzieleni od natury.



autor: Genowefa Krzemińska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz